Friday, July 23, 2010

Tym bardzo wakacyjnym zdjeciem swietuje dzis poczatek moich wakacji. Przez najblizsze dwa tygodnie nie zobaczycie mnie na blogu... nie znaczy to jednak, ze oddam sie lenistwu, zamierzam bowiem spedzic ten czas aktywnie penetrujac ulice polskich miast.
Zanim jednak wyjade na - menager wie jak - zasluzony urlop, chcialem podziekowac wszystkim sledzacym mojego bloga. Dzis oto doliczylem sie setki followers. Nie opilem tego w zaden sposob bo nic pod reka alkoholowego nie bylo, no i jechac do Polski na kacu, gdzie i tak trzeba bedzie na wstepie te kilka kieliszkow z ojecm obalic, raczej nie mialoby sensu, jakkolwiek wzruszylem sie szczerze i, obiecuje solennie, wzniose kielicha i wypije za zdrowie Waszej Setki ;):)
Z nowosci - zostalem mianowany ambasadorem...! Zanim spytacie mnie o to, na jaka placowke wysyla mnie RP odpowiem, iz to nie Rzeczpospolita ale magazyn VICE, ktory znam od dawna, zaprosil mnie bym ich reprezentowal. Stad nowe logo na blogu, a ja ze swej strony, jak na ambasadora przystalo, polecam magazyn VICE, zawsze ciekawy, kontrowersyjny i mocno cool.
Czy wraz z pojawieniem sie loga zmieni sie na blogu cos wiecej, bardzo mozliwe, gdyz od jakiegos juz czasu mysle nad wprowadzeniem pewnych zmian. Street jest swietny i zawsze to moja pierwsa fotograficzna milosc, jednakze horynonty mojego obiektywu sa troche szersze, wiec dlaczego tego nie pokazac??
Coz, zobaczymy za dwa tygodnie...


With this summery picture I am welcoming the holidays :) Yes, I am off to Poland for the next two weeks. Although not to be seen here, I will keep challenging Polish streets in search of some good shots.
Before I am off, I want to thank all of you who follow my blog. Today it turned to be a whole hundred of you which made me very pleased.
As you can see, there is VICE logo on my blog. I recommend you strongly this interesting, controversial and very cool magazine which from now on I will collaborate with.
In the meantime you can expect some changes here. I've been thinking of how street photography, which I truly love, took over all the available space. Still, me and my camera also photograph other things and I am just encouraging myself why not to show it???
See you all soon...



London,2010

10 comments:

Artur said...

a czy pstryk prowadzący bardzo niepoczytnego bloga ma szanse na piwną audiencję u D.C. gdyby ten miał się pojawić w Wrszwie?

Artur said...

(zapomniałem zafolołować komentarze)

pdrolopz said...

shoes are not anyone else. refreshing image for a few days so hot

damian chrobak said...

Jasne, w wawie bede od piatku do niedzieli.
Chetnie browara obale:-)
pzdr

Artur said...

artur kulig @ gmail . com ;>

Blazej Zajac said...

hej piękny, mam nadzieje że zahaczysz o południe Polandii i odwiedzisz mnie w Bielsku co?:P
Zapraszam, zapraszam!

Tomek Werblanski said...

A to tak wszyscy mogą? Bo jak pielgrzymka, to pielgrzymka - ja też chce zobaczyć na żywo, nawet z daleka :P tak więc może kraków?

Michał Adamski said...

Zapowiada się pielgrzymka? A może Poznań jest po drodze. Papa mobile przygotujemy ;)

damian chrobak said...

Naprawde dziekuje...niestety bede tylko w Wawie.
Nastepnym razem zachacze i o Krakow i o Poznan i do Bielska tez zawitam.
Pzdr

Anonymous said...

Cześć wszystkim na tej stronie!
Miło was spotkać!
Postaram się udzielać :)
Cześć!
---
[url=http://akcesoria.do.pedicure.makijaz123.com/13/]akcesoria do pedicure[/url]