Friday, September 10, 2010

Saul Leiter























Na ten album natknolem sie jakis czas juz temu calkiem przypadkiem.
Nie majac wczesniej pojecia co to za koles, przejrzalem album w ksiegarni i mnie calkowicie zamorowalo.
Dla tych ktorzy nie znaja tworczosci pana Saula chcialem pokazac kilka fotek u siebie na blogu.
Czesto powracam do tego albumu i za kazdym razem kiedy ogladam zawarte w nim fotografie rosnie mi usmiech na twarzy.
Dla mnie streetowe mistrzostwo swiata...naprawde polecam

5 comments:

fotostopowicz said...

Znałem już wcześniej Saula Leitera ale albumu nie widziałem, zazdroszczę ci tego, że go posiadasz. Muszę się rozejrzeć na necie.

Michał Adamski said...

Inne wydanie, ale mam. Lubię bardzo :)

abouttheworld.eu said...

No tak... są dwie możliwości: albo zrobię kiedyś takie zdjęcie i będzie to absolutny przypadek, albo zrobię kiedyś takie zdjęcie, i jeszcze jedno... i wtedy się okaże, że potrafię robić zdjęcia.
Dziękuję Damian za kolejną inspirację.

kemot84 said...

zdjęcia rzeczywiście!!!

karmazyniello said...

Ooo, fajnie że pokazałeś, bo wielu zdjęć nie ma w sieci :-D