Wednesday, January 4, 2012

Lake


Poland, 2011

2 comments:

w gaciach said...

nie znam się na zdjęciach, odbieram je zupełnie bezrefleksyjnie- patrzę...

patrzę i widzę magię

naprawdę nie wiem, jak to się dzieje:
albo Ty to piękno stwarzasz,
albo tylko jesteś gdzie trzeba i je wykradasz

jak by nie było- zdjęcie wymiata

pozdrawiam

damian chrobak said...

Wielkie dzieki z komplement...raczej to drugie.
Po prostu jestem bacznym obserwatorem, tak mi sie wydaje :-).
Pzdr
D